Gdy Cię Kraków wkurzy, to zabieraj rolki, rower lub po prostu zdrowe nogi i ruszaj do Niepołomic. Nie będziesz się nudzić!
Oczywiście niekwestionowaną atrakcją jest Zamek Królewski i znajdujące się w nim Muzeum Niepołomickie. Będąc w zamku, warto także odwiedzić znajdującą się na jego tyłach Osadę Podegrodzie zawierającą w pełni wyposażone chaty z sąsiednich wsi.
Można również wybrać się do Planetarium i Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego. Planetarium prezentuje zjawiska astronomiczne związane z wyglądem nieba na różnych szerokościach geograficznych, ruchem planet i Słońca, fazami Księżyca oraz ruchem obrotowym Ziemi, a Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne prowadzi zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży w ramach kół zainteresowań m.in. astronomicznego, multimedialnego czy informatycznego oraz zajmuje się popularyzacją astronomii.
Niepołomice mają niewielki, ale uroczy rynek z małymi kamieniczkami. Oczywiście poszliśmy coś skonsumować. Pyszne pierogi i żurek jedliśmy w Restauracji Jaga będącej także cukiernią i kawiarnią, a doskonałą kwaśnicę spałaszowaliśmy w Restauracji JakuboweSmaki. Obie restauracje znajdują się przy niepołomickim rynku.
Letnia oferta Niepołomic jest jeszcze bardziej ciekawa niż to, co można zobaczyć zimą, bo Niepołomice to m. in. Puszcza Niepołomicka, Ośrodek Hodowli Żubrów czy znajdujące się nieopodal miasta Bobrowe Rozlewisko.
Osoby interesujące się I i II wojną światową znajdą w Niepołomicach i okolicach wiele miejsc pamięci i cmentarze wojenne z obu wojen.
Co nie udało nam się zobaczyć zimą, zobaczymy wiosną i latem. Ostrzę sobie już zęby na kilka miejsc...
Bylam przejazdem w Niepołomicach
OdpowiedzUsuńNastępnym razem wstąp ;)
UsuńPrześlicznie i urokliwie. Na pewno jak będę miał okazję to odwiedzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zachęcam. Zwłaszcza posłuchanie winyli ;)
UsuńZapisane! :)
UsuńRaduję się :)
UsuńBardzo atrakcyjne miejsce, chętnie się tam wybierzemy na rodzinny wypad. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o Muzeum Fonografii, choć sama jeszcze nie byłam. Będę w Krakowiek w sierpniu i chyba jednak wpiszę Niepołomice na listę ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam do eksploracji ;) Odezwij się koło sierpnia, polecę Ci kilka fajnych miejsc w zależności od czasu i zainteresowań :)
UsuńNie byłam, a widzę, że to klimatyczne miejsce ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog
Tak! Fantastyczne! Jeszcze będzie zwiedzanie w cieplejszych klimatach ;)
UsuńJuż widzę, że podobałoby się nam :-) Wpisuję na listę miejsc do odwiedzenia :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Naprawdę warto :)
UsuńChętnie wybrałabym się do takiego muzeum :)
OdpowiedzUsuńJust do it! ;)
UsuńMuzeum fonografii mnie zainteresowało! Chyba się wybiorę, mam w okolicach siostrę, więc ją namówię na wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, koniecznie! Fajne miejsce.
UsuńKojarzyliśmy to miejsce tylko ze względu na zamek, jednak po Twoim wpisie widzę, że jest co robić! Przenoszę do pamięci.
OdpowiedzUsuńNiepołomice to przede wszystkim atrakcje na rower, bo całą puszczę niepołomicką można cudownie "zjeździć", ale czekam przynajmniej na wiosnę :D
UsuńJak dla mnie trochę za daleko, ale pięknie zdjęcia i miejsce na pewno warte odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńWiesz, ja mam takie miejsca pozaznaczane w całej Polsce i jak wymyślamy, że np. jedziemy podbijać Wielkopolskę, to sprawdzam w zakładkach czy coś tam ciekawego nie dodałam. To samo robię z knajpami regionalnymi :) Polecam na "zaś" :)
UsuńTakie klimaty bardzo mi odpowiadają. Super miejsce, będę musiał się tu wybrać gdy będę w okolicy
OdpowiedzUsuńKoniecznie Marku!
UsuńŚwietny wpis
OdpowiedzUsuń