Grudzień, to jeden z miesięcy, w którym trwa sezon chorobowy. Przeróżne choróbska czają się na nas, a za wieloma z nich stoją groźne wirusy. Jednak one nie wiedzą, że już nie są tak całkowicie bezkarne.
Chyba
każdy z nas przynajmniej raz w życiu zachorował na chorobę
wywołaną przez wirusy, ale czy mieliśmy niezbędną wiedzę, aby
przejść przez nią najkrócej, jak tylko się da? Odkąd mamy pod
ręką książkę Ewy i Natalii Karpińskiej „Wirusy”,
życie stało się prostsze.
Piękne ilustracje Joanny Lenart, lekki, dowcipny język i nietypowe podejście do trudnego tematu chorób powodują, że książkę dobrze czyta się również dzieciom. Pomysłowe, nowatorskie zastosowanie folii z naniesionymi na nich objawami chorób sprawia, że sami możemy się domyślić, co nam się przytrafiło i jaki aktualnie wirus nas opanował.
Piękne ilustracje Joanny Lenart, lekki, dowcipny język i nietypowe podejście do trudnego tematu chorób powodują, że książkę dobrze czyta się również dzieciom. Pomysłowe, nowatorskie zastosowanie folii z naniesionymi na nich objawami chorób sprawia, że sami możemy się domyślić, co nam się przytrafiło i jaki aktualnie wirus nas opanował.
Książka jest porządnie
opracowana merytorycznie przez lekarza pediatrii, panią Lucynę
Śnieg. Katarzyna Dziuba i Karolina Węglarzy spowodowały, że
książka pięknie się prezentuje, ma trwałą, twardą okładkę i
można ją nawet podarować na prezent. Marta Woszczak pracowała nad
redakcją tekstów i to dzięki niej tak dobrze czyta się książkę
o, co tu kryć, trudnej i niepopularnej tematyce.
„Wirusy” nie są
podręcznikiem lekarskim, chociaż dostarczają wyczerpującej,
praktycznej wiedzy na temat chorób. Jest powieść przygodową,
nawet lekko kryminalną, w której jest wielu złych i dobrych
bohaterów, ale są tak przedstawieni,że raczej nas śmieszą niż
straszą. Książka posiada wirusłownik, do którego można sięgnąć
w trakcie czytania. Na końcu książki znajduje się notatnik na
ważne zapiski czy wnioski po przeczytaniu lektury.
Przeczytajcie „Wirusy”,
aby nie bać się ich i wiedzieć, jak sobie z nimi radzić.
Recenzja również na: www.miastodzieci.pl
Recenzja również na: www.miastodzieci.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz