17 października 2017

Patrycja Juszkat "Dobre myśli" - recenzja

wzmacnianie pewności siebie, dobre myśli

Czy pewność siebie jest darem czy jednak można ją w jakiś sposób wypracować? Czy można pomóc dziecku uwierzyć w siebie? Czy istnieją narzędzia, dzięki którym rodzice wzmocnią wiarę dziecka w siebie i własne siły?


Na całe szczęście takie narzędzia istnieją. Jednym z nich są opracowane przez Patrycję Juszkat „Dobre myśli” - karty afirmacyjne dla chłopców, wspierające poczucie wartości i wiarę we własne możliwości. Karty wydane przez Wydawnictwo Zysk i s-ka są krótkimi, pozytywnymi komunikatami, które wprawiają dzieci w dobry nastrój, sprzyjają zastanowieniu się nad sensem treści, którą widzą na karcie oraz jej analizie.

Zauważcie, że dzieci zwykle słyszą od dorosłych negatywne komunikaty. Zdecydowanie rzadziej niż pozytywne. Musimy się zatem nauczyć wysyłania pozytywnych treści w miejsce negatywnych. Afirmacje wzmacniają charakter, kształtują pewność siebie, służą przestawieniu się z myślenia negatywnego na pozytywne.

Zamysł jest taki, aby w niewymuszony sposób, przy zapewnieniu przede wszystkim dobrej zabawy, spowodować, aby dziecko przyswoiło treści umieszczone na kartach. Potem, kiedy na przykład spotka je przykrość, można wrócić do chwil spędzonych na zabawie z kartami afirmacyjnym i przypomnieć mu pozytywne komunikaty, które poznał.

Karty są tak naprawdę zaproszeniem do rozmowy. Niewykluczone, że przy ich użyciu wyjdzie na jaw nie jedna głęboko skrywana tajemnica. Nie wahajcie się wtedy opowiedzieć dziecku o Waszych doświadczeniach. Przy okazji wzmocnią się Wasze relacje, lepiej poznacie swoje dziecko, ale przede wszystkim będą to „Wasze chwile”. Cenny czas spędzony razem.

W pięknie zdobionym pudełku dostajecie 52 karty i naklejki oraz instrukcję, jak postępować z kartami i jak do nich dziecko przygotować.

Uwierzcie, dobre myśli potrafią zdziałać cuda! Zachęcam do zabawy!

Recenzja również na: www.czasdzieci.pl

10 października 2017

Regulicka jazda bez trzymanki!

Małopolska, drezyny, kolej, Regulice

Jak ożywić piękną, ale nieco senną wieś? Na przykład przez uruchomienie na nieczynnych torach kolejowych wycieczki drezynami! Tak właśnie zrobiły Regulice, urokliwa, zielona, ale niezbyt znana wieś w całkiem bliskiej odległości od Krakowa. 


W piękną wrześniową niedzielę postanowiliśmy rodzinnie wybrać się na wycieczkę do Regulic i nie żałowaliśmy tej decyzji.

Tą trasą kiedyś jeździły pociągi. Ta trasą kiedyś jeździłam i ja. Kiedy trasa stała się nierentowna ruch na torach zastygł. Na całe szczęście w tym roku ruszyła kolej drezynowa.

Jeśli jeszcze nigdy nie jechaliście drezyną, to musicie wiedzieć, że to niekoniecznie bułka z masłem czy kaszka z mleczkiem. Trzeba się nieco wysilić, ale radość, satysfakcja i stan absolutnej szczęśliwości następuje już po kilkudziesięciu sekundach aktywnego pedałowania. Trasa jest urocza, pełna zieleni i różnorodnego krajobrazu. Widoki zdecydowanie rekompensują włożony wysiłek fizyczny. 

Podróż drezynami jest doskonałym sposobem na niekonwencjonalny, aktywny wypoczynek. Drezynami można podróżować całymi rodzinami w trzech opcjach długości trasy: 5, 6 i 11,2 km. Osobiście polecam najdłuższą trasę, bo można dłużej nacieszyć się przyrodą, a także odwiedzić znajdującą się na trasie kolei drezynowej Winnicę Czak i kupić wyśmienite wino! Na koniec wycieczki drezynami dostaniecie pamiątkowy i wywołujący wspomnienia kartonowy bilet przedziurkowany jak to dawniej robiono.

W Regulicach, jak i w okolicy jest mnóstwo atrakcji do odwiedzenia. Warto zaplanować całodniową wycieczkę, bo jest co robić. Wykorzystajcie wolne chwile na kontemplowanie przyrody. My oczywiście będziemy wracać. Po wino również! Rezerwujcie drezyny regulickie i zaznajcie radości z niekonwencjonalnego spędzania wolnego czasu.


Regulice, drezyny, kolej, Małopolska

Małopolska, drezyny, kolej, Regulice

Regulice, drezyny, kolej, Małopolska

Małopolska, Regulice, drezyny, kolej

Małopolska, Czak, winnica, Regulice

wino, winnica, czak, Małopolska, Regulice

wino, winnica, czak, Małopolska, Regulice